Włamywacz w rękach tuszyńskich policjantów
30 – letni mieszkaniec gminy Tuszyn usiłował ukraść wartego ponad 2,5 tyś. złotych fiata seicento. W trakcie nieudolnej kradzieży, uszkodził wkładki zamków w pojeździe oraz elementy blacharskie, w które kopał. To zachowanie obudziło właścicielkę pojazdu, która próbując wspólnie z sąsiadem ująć rabusia w konsekwencji spłoszyła amatora cudzej własności. Poinformowani o zdarzeniu policjanci z Tuszyna niemal natychmiast namierzyli i zatrzymali podejrzewanego. Odpowie teraz przed sądem za usiłowanie włamania i uszkodzenie pojazdu
30 lipca 2017 roku, kwadrans po godzinie 4:00, Dyżurny Komendy Powiatowej Policji powiatu Łódzkiego Wschodniego otrzymał zgłoszenie od mieszkanki Tuszyna, że ktoś manipuluje przy zamkach jej samochodu. Dodatkowo sprawca kopał w prawe drzwi fiata seicento zaparkowanego przed posesją. Gdy kobieta wraz ze swoim sąsiadem próbowała ująć rabusia, ten wymknął się i zbiegł w kierunku Rzgowa. Na miejsce natychmiast skierowano policjantów z Tuszyna, którzy zatrzymali podejrzewanego w rejonie drogi krajowej 91. Mężczyzna kierował się w stronę Łodzi. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Badanie wykazało, że w jego organizmie znajdował się ponad 1 promil alkoholu. W trakcie przeszukania 30-latka, mundurowi znaleźli pęk kluczy, którymi ingerował we wkładki zamków osobowego fiata. Mieszkaniec gminy Tuszyn, usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia i usiłowania włamania do pojazdów. Przyznał się do zarzucanych mu czynów. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.