Informacje

36-latek zatrzymany po pościgu – najprawdopodobniej kierował pod wpływem narkotyków

Koluszkowscy policjanci po pościgu zatrzymali na terenie Łodzi 36-letniego kierowcę audi bez tablic rejestracyjnych. Mężczyzna chcąc uniknąć kontroli drogowej rozpoczął brawurową ucieczkę. Wpadł z dilerką w kradzionym samochodzie. Prowadził najprawdopodobniej pod wpływem narkotyku.

3 stycznia 2019 roku około godziny 16.00 policjanci z wydziału kryminalnego w Andrespolu zauważyli audi 80 bez tablic rejestracyjnych. Postanowili sprawdzić tę sytuację i skontrolować pojazd. Używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych przekazali kierowcy znaki nakazujące zatrzymanie się. Niestety ten zignorował je, gwałtownie przyspieszył  i rozpoczął ucieczkę. Policjanci po chwilowym zrównaniu się z piratem drogowych rozpoznali w nim notowanego wcześniej za konflikty z prawem 36-latka. Ostatecznie jego podróż po złamaniu wielu przepisów z zakresu bezpieczeństwa w ruchu zakończyła się na znaku drogowym na terenie łódzkiego osiedla Feliksin. Ponieważ kierowca nie chciał otworzyć drzwi policjanci musieli go wyciągnąć siłowo po wybiciu szyby auta.  Szybko został obezwładniony. Podczas przeszukania funkcjonariusze zabezpieczyli dilerkę z białym proszkiem. Wynik badania stanu trzeźwości nie wykazał aby 36-latek prowadził pod wpływem alkoholu, ale z uwagi na podejrzenie, iż mógł znajdować się pod wpływem innego środka, pobrano do badań krew. Po sprawdzeniu w bazach danych okazało się, że pojazd jest poszukiwany do sprawy prowadzonej przez jednostkę policji z województwa śląskiego. Dodatkowo podejrzewany nie posiada uprawnień do kierowania pojazdem. Po tzw. detoksie usłyszał cztery zarzuty. Za kradzież pojazdu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności, za niezatrzymanie się do kontroli grozi do 5 lat więzienia, za posiadanie narkotyków grożą 3 lata więzienia a za kierowanie pod wpływem środka odurzającego 2 lata więzienia.

Powrót na górę strony