Nietrzeżwy kierowca to zagrożenie
Koluszkowscy policjanci w miniony weekend zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierowców. Każdy z nich mógł doprowadzić do poważnego wypadku. Jeden wsiadł za kierownicę pomimo zakazu prowadzenia pojazdów i miał w organizmie ponad 3,5 promila! Bezmyślny mężczyzna za takie przestępstwo może trafić na 5 lat do więzienia. Natomiast drugi wsiadł za kierownicę mając ponad 2,3 promila i uderzył w zaparkowany inny pojazd.
15 marca 2019 roku około godziny 22:30 policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego koluszkowskiej komendy dostali zgłoszenie o samochodzie, który wjechał do rowu w miejscowości Gałkówek Parcela. Na miejscu policjanci zastali pijanego mężczyznę, który siedział za kierownicą volkswagena sharana. Mężczyzna wielokrotnie zmieniał wersję, jak znalazł się w samochodzie. Podczas kontroli okazało się, że 39-letni obywatel Ukrainy mieszkający w Polsce był nietrzeźwy. Miał w organizmie 3,5 promila i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. 39-latek usłyszał zarzuty kierowania pod wpływem alkoholu oraz złamania sądowego zakazu kierowania pojazdami. Grozi za to kara do 5 lat pozbawienia wolności, a także wysoka grzywna.
17 marca 2019 roku przed godziną 3:00 w miejscowości Żakowice nietrzeźwy kierujący mazdą uderzył w zaparkowane renault clio. Na miejscu policjanci zbadali stan trzeźwości 28-latka. Okazało się, że miał ponad 2,3 promila w organizmie. Nieodpowiedzialny mieszkaniec gminy Koluszki usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Niestety pomimo licznych apeli, ostrzeżeń i postępowań karnych na drogach nie brakuje pijanych kierowców. Pamiętajmy, że widząc kierowcę, którego zachowanie może wskazywać na stan nietrzeźwości, należy powiadomić policję pod numerem alarmowym 112. Policjanci zareagują na zgłoszenie i sprawdzą sytuację. Alkohol zmniejsza szybkość reakcji, powoduje problemy z ostrością widzenia i oceną odległości od potencjalnej przeszkody. Nietrzeźwy kierujący przecenia własne umiejętności i błędnie ocenia sytuację na drodze. W ten sposób stwarza ogromne zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego.