Kolejny raz policjanci uratowali ludzkie życie
Dwóch mundurowych z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji powiatu łódzkiego wschodniego, wykazując się szybką i zdecydowaną reakcją oraz chęcią niesienia pomocy innym, uratowało życie 34-letniej weselniczki, którą użądliła pszczoła.
Niesienie pomocy ludziom to przywilej i obowiązek, z którego wywiązują się w codziennej służbie policjanci na terenie całego kraju. Sytuacja z którą przyszło się zmierzyć koluszkowskim mundurowym, była jednak niecodzienna. Około godziny 20:50, 14 sierpnia 2016 roku, policjanci z WRD KPP Łódź-Wschód, wykonujący rutynowy patrol ulicami Koluszek, zauważyli mężczyznę kierującego pojazdem osobowym, który krzyczał w ich kierunku. Natychmiast podjęli interwencję, w trakcie której ustalili, iż kierujący przewozi w aucie 34 – letnią kobietę, która w trakcie uroczystości weselnych, została użądlona przez pszczołę.
Z dynamicznych i bardzo wstępnych ustaleń wynikało, iż do tego zdarzenia doszło około 15 minut wcześniej, oraz że jest ona bardzo silnie uczulona na jad pszczeli. Ponadto przewożący ją mężczyzna nie znał drogi do najbliższego punktu medycznego, w którym udzielono by jej pomocy. Mundurowi widząc, iż każda chwila jest bardzo cenna dla zdrowia i życia kobiety, gdyż była ona już mocno opuchnięta i miała problemy z oddychaniem, podjęli decyzję o wykorzystaniu policyjnego radiowozu do jej bezzwłocznego przewiezienia do najbliższego szpitala. W trakcie przejazdu niosącego pomoc kobiecie, wykorzystali sygnały świetlne i dźwiękowe a jednocześnie poinformowali drogą telefoniczną dyspozytora pogotowia ratunkowego o zaistniałej sytuacji.
Właśnie dzięki tej informacji, bezpośrednio po przyjeździe do Szpitala w Brzezinach, czekali już lekarze z pomocą medyczną oraz odpowiednim lekiem. Z relacji dyżurującego lekarza wynikało, iż dzięki natychmiastowej reakcji mundurowych, udało się uniknąć tragedii.
Policjanci, którzy wykazali się dużą empatią i szybką reakcją na zagrożenie ludzkiego życia to mł.asp. Piotr Kaczmarek, który w służbie policyjnej jest od 11 lat oraz st. sierz. Rafał Lotka noszący dumnie policyjny mundur od 5 lat. Obaj życzą 34-latce szybkiego powrotu do zdrowia.
Warto w tym miejscu zaznaczyć, iż to nie jedyna sytuacja w której bohaterscy policjanci przyczynili się do uratowania ludzkiego zdrowia i życia.
Oni sami natomiast są bardzo skromni i mówią, że zrobili jedynie to co należało na tamtą chwilę zrobić. Dodają również, iż codzienna służba nie zawsze jest lekka, ale niesienie pomocy innym rekompensuje to, daje ponadto niesamowitą satysfakcję oraz powoduje, że są dumni z noszenia policyjnego munduru…
-
Policjanci z WRD KPP Łódź-Wschód -
