Aż, siedem zdarzeń drogowych w ciągu pięciu godzin. Policjanci apelują o ostrożność i zdrowy rozsądek oraz noszenie elementów odblaskowych.
W dniu wczorajszym na terenie powiatu łódzkiego wschodniego w zaledwie pięć godzin doszło aż do siedmiu zdarzeń drogowych, w tym trzech groźnie wyglądających wypadków. Policjanci z koluszkowskiej drogówki, apelują do kierowców o zachowanie rozsądku i szczególnej ostrożności zaś do niechronionych uczestników ruchu drogowego ( piesi i rowerzyści ) o korzystanie z elementów odblaskowych bez względu na to gdzie się znajdują
Do pierwszego zdarzenia doszło o godzinie 14:00 gdy było jeszcze widno, w miejscowości Brójce na drodze W 714, gdzie kierowca pojazdu BMW nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu włączając się do ruchu, prawidłowo jadącemu pojazdem Opel Corsa. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi i zakończyło się jedynie na uszkodzeniach obu pojazdów.
Kolejne zdarzenie miało miejsce o godzinie 15:30 w Andrespolu przy ulicy Tuszyńskiej, gdzie kierowca osobowej skody wykonując manewr cofania uderzył w pojazd Renault, którego kierujący usiłował wyjechać z parkingu. Kierowcy byli trzeźwi. W tym zdarzeniu również obyło się bez ofiar, uszkodzone zostały jedynie pojazdy.
Do trzeciego zdarzenia doszło o 16:15 w Rzgowie przy ulicy Łódzkiej, gdzie kierowca pojazdu osobowego najechał na tył VW golfa powodując jego uszkodzenia, a następnie odjechał z miejsca zdarzenia. Pokrzywdzony nie ucierpiał w wyniku tego zdarzenia, a rzgowscy mundurowi prowadzą działania zmierzające do pociągnięcia do odpowiedzialności sprawcy tej kolizji.
W kolejnym zdarzeniu uczestnicy niestety odnieśli obrażenia. Doszło do niego około 17:10 w Andrespolu na skrzyżowaniu ulicy Rokicieńskiej z Marysińską. Kierujący pojazdem marki Ford Fiesta po przepuszczeniu pojazdów jadących z naprzeciwka rozpoczął wykonywanie w prawidłowy sposób manewru skrętu, gdy w tył jego pojazdu uderzyła Toyota Corolla, kierowana przez mieszkankę Łodzi. W zdarzeniu tym obrażeń doznało kilkuletnie dziecko będące pasażerem osobowej Toyoty, które karetka przetransportowała do szpitala im. Matki Polki w Łodzi.
W trakcie policyjnych działań przy w/w zdarzeniu, w rejonie tej samej drogi, zaledwie kilka kilometrów dalej, tj. na terenie Bukowca doszło do kolejnego groźnego wypadku w którym poważnych obrażeń doznały trzy osoby. Około 17:30 kierowca osobowego Audi jadąc ulicą Rokicińska w kierunku m. Kurowice , wykonał w nieprawidłowy sposób manewr skrętu w lewo, w wyniku czego zajechał drogę prawidłowo poruszającemu się w kierunku Andrespol, pojazdowi m-ki Toyota czym doprowadził do ich zderzenia. W tym wypadku poważnych obrażeń doznał pasażer Audi, który wraz z pasażerem Toyoty obywatelem Niemiec, został przewieziony do szpitala w Brzezinach, oraz kierująca Toyotą Avensis mieszkanka powiatu tomaszowskiego, którą załoga karetki pogotowia przewiozła do szpitala na terenie Łodzi.
Do kolejnych dwóch zdarzeń doszło na terenie Koluszek.
Pierwsze z nich miało miejsce na ulicy Kościuszki i doszło do niego około 17:50. Policjanci obsługujący zdarzenie ustalili, iż kierujący Daewoo podczas włączania się do ruchu nie zachował szczególnej ostrożności i nie ustąpił pierwszeństwa prawidłowo jadącemu ulicą Kościuszki pojazdowi Peugeot. Na szczęście zdarzenie to nie było, aż tak groźne jak poprzednie i zakończyło się jedynie na uszkodzeniach pojazdów. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi, a sprawca został ukarany 300 zł. mandatem.
Mniej szczęścia miał 12-letni uczestnik zdarzenia drogowego do którego doszło około 18:50 w rejonie skrzyżowania ulicy Brzezińskiej z ulicą Zagajnikową. Ze wstępnych ustaleń wynika, iż nieletni chłopiec w odległości około 2 metrów od przejścia dla pieszych, wtargnął pod koła nadjeżdżającego ulica Brzezińską od strony dworca osobowego Citroena. W wyniku potracenia doznał on poważnych obrażeń i został przewieziony do jednego ze szpitali na terenie Łodzi. Okoliczności zdarzenia badają koluszkowscy kryminalni nadzorowani przez Prokuraturę Rejonową w Brzezinach.
Ta pechowa kumulacja jest dowodem na to, że kierowcy nie skupiają swojej uwagi nad tym co dzieje się na drodze, wsiadają za kierownicę pojazdów nie wyspani, tracą koncentrację lub myślą o czymś co nie jest związane z uczestnictwem w ruchu drogowym. Dlatego mundurowi z KPP Łódź-Wschód, apelują do wszystkich kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności i rozsądku bowiem, jesień to niebezpieczny czas dla wszystkich użytkowników dróg. Zmiana aury wymusza zmianę techniki prowadzenia pojazdu – niestety wielu kierowców o tym zapomina.
Policjanci APELUJĄ o rozwagę i zdrowy rozsądek. Niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze może być przyczyną tragedii !!!
Panująca obecnie w naszym kraju aura sprawia, że warunki na drodze robią się bardzo zmienne, bardziej zdradliwe i niebezpieczne zarówno dla kierujących jak i dla pieszych. Dlatego policjanci ruchu drogowego apelują do wszystkich, zarówno do kierowców, rowerzystów, jak i pieszych, o zachowanie szczególnej ostrożności i rozwagi.
Wielu kierowcom wydaje się, że jezdnia jest czarna i sucha. Tymczasem jezdnie mogą być już przymrożone, a w związku z tym śliskie, a w takich sytuacjach koła łatwo tracą przyczepność. Pamiętajmy, że w wielu różnych miejscach nawierzchnia dróg połączona z opadami atmosferycznymi, leżącymi na drogach liśćmi, wydłuża drogę hamowania pojazdu, w skrajnych wypadkach kierujący może wpaść w poślizg i nie zapanować nad samochodem. Wyprzedzanie w takich warunkach, wymijanie, wchodzenie w zakręt może być bardzo niebezpieczne. Kierowcy powinni pamiętać o tym, aby poruszać się po jezdni z włączonymi światłami i przestrzegać ograniczeń prędkości, a gdy warunki pogodowe są gorsze, aby zwolnić w myśl zasady, że wolniej znaczy bezpieczniej. Apelujemy o to, by nie szarżować, myśleć, przewidywać zagrożenia.
Szczególnie uważać trzeba w zagłębieniach terenu, na wzniesieniach, w pobliżu lasów i zbiorników wodnych - jezdnia może tam być szczególnie śliska. Należy zachować nadzwyczajną ostrożność w pobliżu przejść dla pieszych. Uważajmy też przy dojeżdżaniu do nich. Jeżeli pieszy wejdzie na przejście, kierujący samochodem może nie wyhamować.
Szczególny apel kierujemy również do pieszych, by nie wchodzić bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd. Nawet na przejściu dla pieszych należy się upewnić, czy kierujący zdąży wyhamować. Oczywiście to pieszy ma pierwszeństwo na przejściu, ale tutaj zasada ograniczonego zaufania jak najbardziej ma zastosowanie.
Każdy pieszy i rowerzysta powinien również pamiętać o swoim bezpieczeństwie i zadbać o to, aby być widocznym. Kamizelka odblaskowa, breloczek, opaska, czy nawet zwykła latarka sprawią, że poruszając się przy słabo oświetlonej drodze będzie lepiej widoczny dla nadjeżdżającego kierowcy. Przypominamy: od 31 sierpnia 2014 r. każdy pieszy, który porusza się po zmierzchu po drodze poza obszarem zabudowanym, musi mieć odblask umieszczony w sposób widoczny dla kierujących. Za brak elementu odblaskowego grozi mandat. Co prawda przepisy ruchu drogowego nie nakładają obowiązku używania kamizelek i elementów odblaskowych w obszarze zabudowanym, jednakże w dużym stopniu poprawiają one widoczność. Dają kierowcom cenny czas na podjęcie prawidłowej reakcji – często ratującej zdrowie i życie.
Okres ten jest również niebezpieczny dla kierujących motocyklami, którzy coraz częściej korzystają ze swoich maszyn do późnej jesieni, a nawet przez cały rok. Niekorzystne warunki atmosferyczne wpływają na zmniejszenie przyczepności opon do asfaltu i nawet z pozoru niegroźny upadek przy próbie gwałtownego hamowania może skończyć się tragicznie.
Pamiętajmy – prędkość dopuszczalna w czasie intensywnych opadów deszczu czy podczas przymrozków nie zawsze oznacza prędkość BEZPIECZNĄ!
Należy również pamiętać o właściwym i zgodnym z przepisami używaniu świateł przeciwmgłowych i świateł do jazdy dziennej (art. 51 ustawy „Prawo o ruchu drogowym”).
Dodatkowym utrudnieniem jesienią (nie tylko dla kierowców) jest często gorsze samopoczucie. Zły nastrój może wpływać na szybkość reakcji i koncentrację, o czym warto również pamiętać poruszając się po drogach
(wyk. mat. mw,KSP)
