Policjanci zatrzymali nieuczciwego sąsiada
Policjanci z posterunku w Andrespolu zatrzymali włamywacza i odzyskali już część zrabowanego mienia. Teraz sprawcy, który okazał się sąsiadem pokrzywdzonego grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Do mundurowych z posterunku w Andrespolu zgłosił się jeden z lokalnych mieszkańców, który zawiadomił ,iż ktoś włamał się do jego mieszkania i ukradł sprzęt elektroniczny. Łupem sprawcy padł laptop, telefon komórkowy, konsola do gier i bezprzewodowy głośnik. Skradziony sprzęt warty był 750 zł. Miejscowi policjanci niemal natychmiast wytypowali potencjalnych sprawców włamania. Wśród nich znalazł się sąsiad pokrzywdzonego i właśnie do jego drzwi mundurowi zapukali w pierwszej kolejności. Kompletnie zaskoczony 24 – latek, w rozmowie z policjantami przyznał się do włamania i został natychmiast zatrzymany. Mundurowi ustalili, że udało mu się zbyć konsolę do gier w jednym z łódzkich komisów. Szybka reakcja andrespolskich policjantów pozwoliła ją odzyskać jeszcze przed dalszą odsprzedażą. Prowadzący sprawę stróże prawa ustalają gdzie znajdują się obecnie pozostałe urządzenia. 18 listopada 2016 roku, amator cudzej własności mający już wcześniejsze konflikty z prawem, usłyszał zarzut, za który grozi mu kara nawet 10 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
-
policjant prowadzi zatrzymaego mężczyznę
